sobota, 16 kwietnia 2011

Klasycznie :)

Pisałam w przedostatnim bodajże poście, o różowych butów. Jednak doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nie do końca każdego dni nich przekonałam. Zresztą, siebie też raczej nie. Nie można ich założyć do wszystkiego. Trzeba do nich dobierać odpowiedni strój, chyba, że ubieramy się z reguły cały czas na czarno, ale czerń na co dzień odradzam. ;) Radzę, by wprowadzić w życie trochę koloru. Jednak jeżeli chodzi o szpilki, polecam czarne. Pasują do wszystkiego. Do zieleni, do czerwieni, do żółci, do bieli, do beżu. A najlepiej, gdyby miały pełne przody. Wtedy można spokojnie nosić je i do jeansów, i do spódniczki. Poniżej przedstawię kilka czarnych szpilek i napiszę, gdzie można je dostać, oraz w jakiej cenie. ;)

Propozycje szpilek ze sklepów sieciowych:
H&M - około 120-130zł.

ZARA - 169zł.

TOPSHOP - butki około 260zł, ale najbardziej mi się podobają.
Niestety, ubolewam, bo do topsgopu mam daleko. :( 
Ale w wakacje będę podróżować, więc kto wiee.


A teraz buty nieco tańsze, z allegro, od razu pod
zdjęciem załączam linki, żeby było łatwo buciki odszukać. :)

http://moda.allegro.pl/sexy-zamszowe-szpileczki-99-116-39-i1546810394.html
 Kosztują 59zł. Jak najbardziej pozytywnie. ;)

http://moda.allegro.pl/kd76-black-lakierki-hit-2011-rozm-39-25cm-i1565767521.html
Kosztują 99zł. Jak dla mnie również spoczko, bo cieszą oko. :) 
 
http://moda.allegro.pl/czarne-czolenka-czerwona-podeszwa-38-louboutin-i1562229551.html
Te też są nawet, nawet. Mają czerwoną podeszwę! haha. :D 
A jeżeli chodzi o cenę - 85zł.
 
 
To by było na tyle, jeżeli chodzi o czarne szpilki. Powyższymi propozycjami można się kierować będąc na zakupach. Na pewno ułatwią one wybór, gdyż wiemy, że w razie czego, lepsze buciki czekają na nas na allegro. Oczywiście w internecie można znaleźć miliony interesujących propozycji, jeżeli chodzi o czarne czółenka. Także nie należy martwić się tym, że w galerii handlowej nic nie znajdziemy. Wystarczy tylko znać doskonale swój rozmiar, i po prostu sięgnąć po wymarzone buty do sieci. I apeluję, by przy swoim zakupie kierować się nie fajnym wyglądem butów, nie atrakcyjną ceną, ale tym, czy będziemy w nich potem chodziły. Bo po co kupić zajebiste szpilki, które będą potem leżały zakurzone w szafie? ;)
 

1 komentarz: