Hej! Jak już wspominałam, obecnie jestem u babci. Pobyt u niej kojarzy mi się przede wszystkim z gotowaniem. I coby tradycji stało się za dość, dzisiaj postanowiłyśmy razem upiec oponki! Uwielbiam je. Choć są strasznie kaloryczne, i tak nie mogę ich sobie odmówić. Jeżeli już, to kolację zastępuję np. dwoma oponkami.
Poniżej wklejam zdjęcia, ale przepisu nie zdradzam (jest ściśle tajny :D).
Makijażu dzisiaj niestety raczej nie będzie, przepraszam.
Hehe ;) wiem coś o Twoim gotowani, pewnie wyszły pyszne ;P
OdpowiedzUsuń